poniedziałek, 14 maja 2018

Czytelnik


Ta pasja bywa wyczerpująca. Ale jak tu się oderwać od Władcy pierścieni? Nie sposób. 

PS. Zaniedbałem ten blog. Nie zwijam jednak interesu. Po prostu ostatnie pół roku było tak intensywne, że na luksusy zbrakło czasu. Postaram się nadrobić.

1 komentarz:

  1. :) mój też zasypia co wieczór z książką, ale Władca pierścieni, szacun.

    OdpowiedzUsuń