Jak zobaczyłem to się zachwyciłem. (Leżało u taty na stole. Kupił na pchlim targu). Rysunki mają wartość samoistną. Czy ktoś w ogóle zwraca uwagę na właściwe "ustawienie reflektora"? Chyba nie. Mnie zachwyciła pasażerka - tajemnicza, ładny profil, ciekawa fryzura. W tej książce nawet rysunki techniczne są piękne. Na przykład "Zębata pompa oleju" czy "Smarowanie rozbryzgowe" (kiedyś zeskanuję i pokażę).
Autorem wszystkich ilustracji jest
Stanisław Szymański.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz